Created by
Copyrights © 2022 ITO. All Rights Reserved.
Linki
Najnowsze wpisy
Zapisz się do naszego newslettera
ITO - Instytut Transformującej Obecności
Blue way up Patryk Lange,
Rynek Główny 34/15, 31-010 Kraków
Email: info@transformujacaobecnosc.pl
Telefon: + 48 601 959 519
Bądźmy w kontakcie
Autor: Marta Robson
Latem częściej czytam poezję. Latem wolę formy krótkie i, jak rozszalała sierpniowa natura, działające na wszystkie zmysły. W publikowanych na Substack tekstach Alana Seala często znajduję wiersze, które mnie w mgnieniu oka prowadzą. Taki tekst nie da się zostawić w spokoju, chodzi za mną, dopóki nie usiądę z nim na dłużej, może kilka godzin, dni a czasem i tydzień, dopóki nie wyłoni się w końcu i przekład – tak też się stało z przytoczonym tu wierszem poetki, autorki wielu powieści i książek dla dzieci, Louise Erdrich.
Pyta ktoś, co Ci po tych wierszach? Przypomina mi się wtedy pewien tekst amerykańskiego filozofa, Thomasa Nagela Jak to jest być nietoperzem? który (być może ) jest i o tym, że do świadomości innej istoty tak naprawdę dostępu nie mamy, świadomość jest tak indywidualna jak każde indywiduum.
Ale czy nie mamy? Może właśnie między innymi przez poezję, która parafrazując Keatsa jest „sztuką mówienia prawdy, mówienia jej pięknie i wyraźnie”.
Poezja jest więc i zaproszeniem do wyrażania własnej prawdy, własnej autentyczności, choć idzie za tym niełatwa decyzja o tym, czym to jest … Jej podjęcie często przypomina niewykonalne zadanie Kopciuszka, oddzielanie soczewicy od popiołu, tego co moje od tego co nie, tego co mi służy od tego co czas zostawić, tego co mnie woła od tego co muszę, tego czego pragnę, potrzebuję od tego czego czego pragną, potrzebują inni…
Zła wiadomość - żeby wyruszyć w tę podróż, tę decyzję trzeba podjąć! Dobra – w Transformującej Obecności znajdziesz narzędzia, które pozwolą Ci na oddzielenie soczewicy od popiołu wprost i z lekkością.
Dzieje się tak przez kontakt z intuicją, którą w historii o Kopciuszku symbolizują przylatujące na pomoc gołąbki i nie tylko wykonują robotę w nierealnym terminie, ale z jakim efektem! Tak, jak wiesz, działa intuicja. Na pokładzie są też intelekt i emocje choć dziś o tych trzech inteligencjach w praktyce poczytaj tu: Trzy Inteligencje w praktyce lub we wznowionej już wkrótce (watch this space!) książce Alana Seala Transformująca Obecność w Coachingu i Przywództwie.
Ja tymczasem zapraszam na chwilę z dla siebie, zostaw więc w zlewie brudne naczynia…
Zostaw w zlewie naczynia
I gnijący w lodówce seler
I strupy brudu na podłodze w kuchni
Zostaw na dnie tostera spalone okruchy
Wyrzuć pękniętą miskę, nie sklejaj filiżanki
Niczego nie sklejaj, nie naprawiaj. Kup agrafki.
Nawet nie przyszywaj guzika.
Niech zajmie się tym wszystkim wiatr, ziemia
z całą jej inwazją kurzu i szare kudły zmarłych pod kanapą.
Pogadaj z nimi. Powiedz im, że się cieszysz, że przyszli.
Daj spokój brakującym puzzlom
i miniaturowym bucikom lalek, po co ci do pary.
Nie martw się o to, kto czyją szczoteczką myje zęby
czy cokolwiek do czegokolwiek pasuje.
Z wyjątkiem jednego słowa do drugiego. Albo myśli.
Idź za tym co autentyczne – najpierw zdecyduj
czym to jest
i idź za tym całym swoim sercem.
Twoim sercem - jedynym miejscem
którego nie sprzątasz
i nawet ci nigdy nie przyjdzie do głowy, żeby
się zająć tą pełną dzikich wspomnień szafą.
Nie oddzielaj spinaczy od śrubek ani od mlecznych zębów
Nie martw się, że znów wszyscy jedzą bułki na obiad
Nigdy nie odbieraj telefonu, nie płacz nad rozlanym mlekiem
W twojej lodówce, w szczelnie zamkniętych pudełkach
Niech zamieszka różowa pleśń. Przyjmuj nowe formy życia
i rozmawiaj z wpadającymi przez przysłonięte okna zmarłymi.
Patrz, jak zbierają się cierpliwie na przykrywkach słojów
i okładkach książek. Wyrzuć pocztę, nie czytaj,
nie czytaj niczego, prócz tego co niszczy
ścianę między tobą i twym doświadczeniem
albo co zrywa, albo i odsłania, albo i uderza
w całą tą pułapkę zwaną koniecznością.
Louise Erdrich
Tłum. Marta Robson